[su_quote]Moje dziecko ma już rok/półtora/dwa i nie mówi – dlaczego?[/su_quote]

 

Bardzo często dostaję taką zagadkę, czy to w gabinecie, czy od znajomych, albo znajomych ich znajomych. Nie widząc dziecka bardzo trudno jest rozpoznać czym opóźnienie w rozwoju mowy jest spowodowane i jakie należy podjąć działania. Istnieją jednak pewne uniwersalne okoliczności, które trzeba sprawdzić, aby przybliżyć się do odpowiedzi na pytanie: dlaczego moje dziecko jeszcze nie mówi?

Chcę wyraźnie podkreślić, że ten cykl wpisów na temat opóźnień w rozwoju mowy nie zastąpi wizyty u specjalisty i nie służy do domowego diagnozowania dziecka! Ma on na celu jedynie pomóc opiekunowi uważnie obserwować malucha i nakierować na pewne ściśle powiązane z rozwojem mowy obszary.

 

No to zaczynamy!

 

Jest wiele czynników, które warunkują nabywanie mowy – jednym z pierwszych i myślę, że najważniejszych, jest słuch. Jest to właściwie pierwsze pytanie, które zadaję sobie, gdy trafia do mnie dziecko niemówiące:

Czy dziecko słyszy?

 

Dzięki staraniom Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od 2002 roku niemal wszystkie noworodki biorą udział w programie powszechnych przesiewowych badań słuchu. Badanie odbywa się najczęściej w drugiej dobie życia dziecka, jego elementem jest także zebranie wywiadu na temat czynników ryzyka uszkodzenia słuchu. Jeśli takie istnieją lub jeśli wynik badania przesiewowego wskazuje jakiekolwiek nieprawidłowości – dziecko jest poddane dalszej obserwacji.

Dlaczego to takie ważne?

 

Pierwsze 6 miesięcy życia dziecka to okres, w którym – dzięki udzieleniu odpowiedniej pomocy – mamy szansę zapewnić dziecku z zaburzeniami słuchu harmonijny rozwój. Jednocześnie bardzo trudno jest w tym okresie wychwycić u malucha problemy słuchowe – rodziców uspokaja fakt, że dziecko wydaje dźwięki, trzeba jednak podkreślić, że głużenie w pierwszych miesiącach życia jest czynnością odruchową, niezależną od słuchu.

Jeszcze trudniej zauważyć uszkodzenia słuchu mniejszego stopnia – maluch najczęściej znajduje się w bliskiej odległości od źródła dźwięku (np. na rękach u rodzica) i łatwo można zignorować fakt, że nie reaguje na dalsze odgłosy.

 

[su_quote]Moje dziecko miało badanie słuchu w szpitalu po narodzinach i wszystko było w porządku – czy mogę mieć pewność, że dobrze słyszy?[/su_quote]

 

Niestety nie zawsze. Niektóre czynniki, takie jak przebyte infekcje czy podawane leki, mogą wpłynąć na uszkodzenie słuchu, które ujawni się dopiero kilka miesięcy po przeprowadzonym badaniu przesiewowym.

Gdzie można wykonać badanie słuchu?

 

Najlepszym kierunkiem będą placówki laryngologiczne i audiologiczne. Badania tam wykonywane są nieinwazyjne i najczęściej bezbolesne dla dziecka. Czasem będzie konieczne ich powtórzenie lub ponowna konsultacja po wyznaczonym przez diagnostę czasie. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, zostanie zaproponowane odpowiednie postępowanie – czasem wystarczy zastosowanie odpowiednich leków, eliminujących przyczyny niedosłuchu, a w niektórych przypadkach konieczne będą aparaty słuchowe.

Kiedy mogę podejrzewać, że słuch dziecka nie jest prawidłowy?

 

W tabelkach zawarte są podstawowe zachowania dziecka, które mogą świadczyć o tym, że dziecko nie ma zaburzeń słuchowych. Warto przeanalizować je adekwatnie do wieku malucha.

 

1-3 miesiąc

Zachowania dziecka TAK NIE
Reaguje na głośne dźwięki (budzi się, płacze)
Spontanicznie głuży (wydaje gardłowe dźwięki)
Uśmiechem reaguje na głosy
Ruchem odpowiada na dźwięki

 

4-6 miesiąc

Zachowania dziecka TAK NIE
Lokalizuje źródła dźwięku poprzez odwracanie głowy
Intensywnie głuży
Reaguje na wypowiedzi dorosłych, w szczególności zmiany głosu
Manipuluje przedmiotami (np. grzechotką) w celu wydobycia dźwięków

 

7-9 miesiąc

Zachowania dziecka TAK NIE
Zaczyna gaworzyć – używa podwójnych sylab (np. da da) i wsłuchuje się we własne produkcje
Reaguje na muzykę ruchem, piskiem lub gruchaniem
Rozumie emocjonalnie zabarwione wypowiedzi rodziców
Wyraża emocje i potrzeby dźwiękami naśladującymi mowę

 

10-12 miesiąc

Zachowania dziecka TAK NIE
Wypowiada coraz dłuższe ciągi sylabowe
Zaczyna różnicować słowa, dostosowując do nich swoje reakcje (np. kręci głową po usłyszeniu nie)
Wykonuje proste polecenia słowne (np. zrób papa)
Reaguje na swoje imię

 

Powyżej pierwszego roku życia

Zachowania dziecka TAK NIE
Naśladuje dźwięki z otoczenia (np. odgłosy pojazdów, zwierząt)
Zapytane potrafi wskazać przynajmniej jedną część ciała
Zaczyna wypowiadać pierwsze słowa (np. mama, tata) lub wyrażenia dźwiękonaśladowcze w funkcji słów (np. ko-ko na widok kury)
Rozumie proste polecenia (np. weź piłkę, podaj buty)

 

Powyższe tabelki stanowią nie tyle wyrocznię, co bardziej wskazówkę dotyczącą tego, co może niepokoić w rozwoju percepcji słuchowej dziecka. Bywa, że umiejętność przewidzianą na 3 miesiąc, dziecko osiągnie w czwartym i nie jest to powód do zmartwień.

Jeśli jednak po szczerym wypełnieniu tabelek pojawiły się odpowiedzi NIE, warto rozważyć diagnozę w kierunku zaburzeń słuchowych.

W drugiej części przeczytacie o następnym wielkim przyjacielu mówienia – rozumieniu.

 

Do pogadania!

U.