Na początku nauki picia przez słomkę warto zmoczyć jej koniec – ten, który dziecko będzie wkładało do ust – tak, aby dać maluchowi informację, że dostał coś do picia. Niektórym dzieciom to wystarczy, prawdopodobnie pojawia się u nich skojarzenie z butelką lub piersią i pociągają płyn.

A jeśli to nie działa?

Daliśmy niemowlakowi zmoczoną słomkę, ale wciąż nie wie, że służy ona do picia – co dalej? Dobrze pamiętam co sobie pomyślałam, gdy po raz pierwszy usłyszałam radę, którą za chwilę wam dam. Było to w stu procentach ironiczne: NO NA PEWNO. Rada brzmiała: gdy dziecko włoży słomkę do ust, głośno i teatralnie siorbnij. Nie mam pojęcia jakie mechanizmy uruchamiają się u dziecka – czy to neurony zwierciadlane, czy też dzieło przypadku, ale… zadziałało na Leona. Dlatego dzielę się tym sposobem, za który bym sobie dała język obciąć, że nie zadziała 😉

A jeśli jednak nie działa?

Żeby dziecko zechciało włożyć trochę wysiłku w pociągnięcie przez słomkę, musi mieć motywację – czyli po prostu wiedzieć, że na drugim końcu rurki coś jest. Kupujemy małą butelkę wody mineralnej z tzw. dzióbkiem (i to będzie jedyny raz, kiedy taką butelkę kupimy, bo wiemy, że logopedzi mówią piciu przez dzióbek wielkie NIE). Do dzióbka wkładamy słomkę, podajemy dziecku i delikatnie naciskamy butelkę – tak, aby woda podjechała do góry. W momencie, kiedy dziecko poczuje płynący przez słomkę płyn, z dużym prawdopodobieństwem będzie chciało kontynuować picie i po którejś próbie znajdzie sposób jak to zrobić.

A jeśli i to nie działa?

Możemy też podać dziecku wodę ze słomki układając ją poziomo i manipulując kątem nachylenia. Jak nalać wodę do słomki? Wystarczy samemu pociągnąć łyk i zatkać palcem ten koniec, przez który piliśmy. Drugi koniec wkładamy dziecku do ust i obserwujemy – jeśli jeszcze nie wie, do czego służy słomka, przechylamy ją w górę, aby woda delikatnie wlała się dziecku do ust. Gdy maluch zaczyna już kojarzyć słomkę z piciem, możemy zmniejszyć kąt nachylenia, tak aby sam próbował wciągnąć wodę ze słomki.

A jeśli żaden z tych sposobów nie działa?

To znaczy, że dziecko jeszcze nie jest gotowe na picie przez słomkę i odkładamy ten temat na jakiś czas 🙂 Może się okazać, że gdy spróbujecie ponownie za miesiąc, zadziała już pierwsza czy druga metoda. Jeżeli maluch woli manipulować słomką po swojemu (na przykład dmuchając w nią), nie zabraniałabym tego – może bez naszej pomocy odkryje dlaczego daliśmy mu taki sprzęt. Z kolei jeśli dziecko gryzie słomkę lub wpycha ją głęboko do ust wystawiając przy tym język – zrezygnowałabym z nauki picia tym sposobem na rzecz otwartego kubka. Można wrócić do treningu picia przez słomkę za parę tygodni i zaobserwować, czy dziecko uruchomiło mięśnie okrężne ust i obejmuje rurkę zamiast ją zgniatać i wypychać językiem.