Samogłoski są dla dziecka na tyle łatwe do wypowiedzenia, że często pojawiają się w mowie maluszka jako pierwsze. Dziecko mówi na przykład a-a-a na określenie spania – jednak aby tak się stało, wcześniej musi usłyszeć dorosłego, wypowiadającego te dźwięki w połączeniu ze znaczeniem.

Innymi słowami – trzeba dziecko po prostu nauczyć, że samogłoska może coś oznaczać.

Czy wiesz, że w mowie maluszka samogłoska, która została przypisana do konkretnego znaczenia (na przykład: dziecko zawsze mówi uuu na samolot), jest liczona jako słowo?

Ważne jest, aby nie [su_highlight]zastępować[/su_highlight] wyrazów samogłoskami, a jedynie [su_highlight]dodawać[/su_highlight]je do wypowiedzi. Nie mówimy więc: zobacz, to uuu. Tylko: zobacz, to samolot, leci uuu.